niedziela, 12 marca 2017

InstaWeek czyli mój tydzień na Instagramie

Totalnie bez życia, ziewająca zasiadam do podsumowania tygodnia. Przedwiośnie wysysa ze mnie wszystkie siły a jak jest u Was? Dodatkowo wczoraj byłam na imprezie i dziś od rana chodzę na rzęsach ;)))


Tydzień minął wyjątkowo szybko, dużo się działo. Już na samym początku rudy Kotlet dostarczył mi wrażeń i zamiast do Warszawy musiałam jechać z nią do weterynarza. Na szczęście łapa jest w porządku choć Figa do dzisiaj utyka. Uff! Jak nie jedna Kluska to druga dostarcza mi niepotrzebnych wrażeń. 



1. Jeden z moich ukochanych zapachów  - White Musk The Body Shop. Lubię piżmowe nuty a Wy?

2. Znam i bardzo sobie cenię szczoteczki Curaprox, dlatego zdecydowałam się na testy najnowszej pasty enzymatycznej Enzycal Zero. Ciekawa jestem jak się u mnie sprawdzi :)

3. Douglas wie jak świętować Dzień Kobiet  Fantastyczna, pachnąca przesyłka a w niej, oprócz perfum, rozświetlacz Collistar.



1.  Nowości Yoskine i Perfecta ♥ Już uwielbiam termo - peeling zeolitowy i maskę hybrydową z kwasami z linii Moon Wakai.

2. Nigdy nie rozumiałam szału na palety Naked. Ta jedna jest moim prywatnym hitem 

3. Piękna bransoletka ACHA Studio Biżuterii, wykonana z białych agatów i srebra.



1. Podkład All Nighter Urban Decay - nie będzie z tego miłości. Ciężki, widoczny na mojej skórze, szybko się ściera. Ale kolor bajeczny. Oprawki i lakier ANNY Cosmetics.

2. Zaczynam testy serii Golden Ceramides od AA Cosmetics. Na zdjęciu serum i maska.

3. Godny polecenia krem do twarzy Pose z lutowej Liferii. 


Idę spać, oczy mi się już same zamykają... Jeszcze szybki spacer z Kluskami , kąpiel i zasłużony odpoczynek. Jutro znowu poniedziałek i dużo dużo pracy.

Pozdrawiam, Aga

9 komentarzy:

  1. Super! Masz tam fantastyczny profil. :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię takie luźne wpisy jak InstaWeek. :D
    Przedwiośnie także źle na mnie wpływa, ale jakoś trzeba to wytrzymać.
    Miłego odpoczynku! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam Twoje Instagrama <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Próbowałam podkładu UD ale znacznie lepiej sprawdził się u mnie Double Wear z Estee Lauder, a krycie podobne ;)

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)